Fruktoza
Sytuacja w Polsce
W Polsce cukier był od wieków produkowany z buraków cukrowych - od 1993-2005 r. uprawa tych buraków się zmniejszyła od 400 tyś. ha. do 270 tyś. ha, z 300 tyś do 72 tyś plantacji, i może się spodziewać że ta liczba do tego roku spadła. W krajach Europy są wyznaczone kwoty maksymalnej produkcji tej substancji. Ale firma monopolistyczna amerykańska w Polsce podała rząd Polski do sądu za to że miała podać limit produkcji tej substancji, zwany w Europie "isoglukoza" lub syrop glukozowo-fruktozowy, aby zabezpieczyć polskich producentów cukru najwyższe kwoty produkcyjne z chwilą wejścia do Unii Europejskiej. Niestety Polska musiała w końcu zapłacić odszkodowanie wielu milionowe (ok. 20 milionów USD) po 4 latach procesu już po wejściu do Unii Europejskiej bo firma chciała narzucić większa produkcje tej substancji. Co najgorsze jest to że coraz bardziej znajdują się coraz większe ilości "isoglukozy" w naszym jedzeniu, a skutki widać na co-dzień - coraz więcej ludzi (i dzieci) otyłych, wzrost cukrzycy t. II, nawet u dzieci, częste stłuszczenie wątroby, oraz inne schorzenia.
--------------------------------------------------------------------
Co zrobić wobec zagrożeniu?
Najlepiej unikać jak najwięcej przetworzonego jedzenia - szczególnie słodkie napoje, pokarmy słodkie, fast food. Najwięcej fruktozy występuje w formach pitnych - czyli wszelkie cole, sody, soki i syropy, no i wiele słodkich pokarmów, papki i puszki owocowe, masowo produkowane ciasta, słodycze, dodatki jak n.p. ketchupy i sosy, nawet wiele pieczywa i gotowych potraw. Najlepiej patrzeć nas etykietę czy zawierają fruktozę, syrop fruktozowy, czy syrop glukozowo-fruktozowy. Osobom z ryzykiem powyżej wymienionych chorób nie zaszkodzi ostrożność przy konsumpcji miodów i słodkich owoców jak n.p. winogrona, banany oraz suszone owoce. Do słodzenia można kupić miód prawdziwy z pasieki, glukozę krystaliczną, inne cukry nierafinowane z większa zawartością mineralna, jak cukier trzcinowy, cukry Muscovado, Turbinado, Sucanat, czy cukier kokosowy lub palmowy i zawsze używać ich w małych ilościach.
W Polsce cukier był od wieków produkowany z buraków cukrowych - od 1993-2005 r. uprawa tych buraków się zmniejszyła od 400 tyś. ha. do 270 tyś. ha, z 300 tyś do 72 tyś plantacji, i może się spodziewać że ta liczba do tego roku spadła. W krajach Europy są wyznaczone kwoty maksymalnej produkcji tej substancji. Ale firma monopolistyczna amerykańska w Polsce podała rząd Polski do sądu za to że miała podać limit produkcji tej substancji, zwany w Europie "isoglukoza" lub syrop glukozowo-fruktozowy, aby zabezpieczyć polskich producentów cukru najwyższe kwoty produkcyjne z chwilą wejścia do Unii Europejskiej. Niestety Polska musiała w końcu zapłacić odszkodowanie wielu milionowe (ok. 20 milionów USD) po 4 latach procesu już po wejściu do Unii Europejskiej bo firma chciała narzucić większa produkcje tej substancji. Co najgorsze jest to że coraz bardziej znajdują się coraz większe ilości "isoglukozy" w naszym jedzeniu, a skutki widać na co-dzień - coraz więcej ludzi (i dzieci) otyłych, wzrost cukrzycy t. II, nawet u dzieci, częste stłuszczenie wątroby, oraz inne schorzenia.
--------------------------------------------------------------------
Co zrobić wobec zagrożeniu?
Najlepiej unikać jak najwięcej przetworzonego jedzenia - szczególnie słodkie napoje, pokarmy słodkie, fast food. Najwięcej fruktozy występuje w formach pitnych - czyli wszelkie cole, sody, soki i syropy, no i wiele słodkich pokarmów, papki i puszki owocowe, masowo produkowane ciasta, słodycze, dodatki jak n.p. ketchupy i sosy, nawet wiele pieczywa i gotowych potraw. Najlepiej patrzeć nas etykietę czy zawierają fruktozę, syrop fruktozowy, czy syrop glukozowo-fruktozowy. Osobom z ryzykiem powyżej wymienionych chorób nie zaszkodzi ostrożność przy konsumpcji miodów i słodkich owoców jak n.p. winogrona, banany oraz suszone owoce. Do słodzenia można kupić miód prawdziwy z pasieki, glukozę krystaliczną, inne cukry nierafinowane z większa zawartością mineralna, jak cukier trzcinowy, cukry Muscovado, Turbinado, Sucanat, czy cukier kokosowy lub palmowy i zawsze używać ich w małych ilościach.